Mikrofibra, mikrofaza, mikrowłókno - pod tymi trzema nazwami kryje się dokładnie ten sam materiał. Produkuje się z niego ściereczki i wkłady do filtrów, szyje pościel i ubrania. Zapewne jest też w Twoim domu. Czym jednak jest? Jak powstaje i dlaczego jest tak ceniony?
Tkanina z włókna cieńszego od ludzkiego włosa
Zgodnie z definicją mikrofibra jest rodzajem mikrowłókna. Mikrowłókno jest z kolei definiowane jako włókno o gęstości mniejszej niż 1 den (Denier - jednostka gęstości liniowej włókien syntetycznych). W praktyce 1 den oznacza grubość dziesięciokrotnie mniejszą niż jedwab i niemal trzydziestokrotnie mniejszą niż bawełna. Cienkie nie znaczy jednak w tym wypadku słabe. To właśnie tej minimalnej grubości mikrofibra zawdzięcza swoje nadzwyczajne właściwości. Wykonane przy użyciu nowoczesnej technologii gęste sploty mikrowłókien, tworzą materiał niezwykle wytrzymały, miękki i sprężysty. Właśnie dlatego mikrofibra na dobre zagościła w naszych domach.
Proces produkcji, czyli jak powstaje mikrofibra
Mikrofibra to materiał produkowany z włókien poliestrowych (PE) i poliamidowych (PA). Najpopularniejszym wariantem jest ich mieszanka w stosunku 80/20. Produkcja zaczyna się od stopienia granulatu PA i PE w osobnych kadziach. Płynny materiał pod wysokim ciśnieniem przechodzi następnie przez dysze formujące. Takie tłoczenie przez specjalnie skonstruowaną formę pozwala uzyskać długie, pojedyncze włókna. To właśnie z nich powstaje tkanina. Następnym, kluczowym procesem w produkcji jest rozszczepianie. Polega ono na zanurzeniu materiału w kąpieli barwiącej lub wybielającej. Pod wpływem alkalicznego roztworu chemicznego poliester ulega kontrolowanemu rozszczepieniu, a mikrofibra uzyskuje swoją słynną, niezwykłą chłonność i antystatyczność. W ten sposób otrzymuje się materiał gotowy do cięcia i szycia.
Wady i zalety mikrofibry
Jak nie trudno się domyślić, mikrofibra ma znacznie więcej zalet niż wad. Nie bez powodu została okrzyknięta w latach 90. rewolucją w sprzątaniu. Jest wytrzymała, elastyczna, przyjemna w dotyku i niezwykle chłonna. Nie wchłania ona jednak wody w dosłownym tego słowa znaczeniu, a zatrzymuje ją w licznych kanalikach znajdujących się pomiędzy włóknami. Dzięki temu może zatrzymać w sobie tak dużo wody i jednocześnie nie nasiąknąć. Właśnie dlatego mikrofibra tak szybko wysycha i świetnie znosi pranie. Niezwykle gęsty, łukowy splot gwarantuje też wieloletnią trwałość. Jedyną wadą mikrofibry, jaką można by wskazać, jest jej syntetyczność. Trzeba jednak pamiętać, że bardzo często jest ona już produktem recyclingu, nadaje się do powtórnego przetworzenia, a w swoim procesie produkcyjnym zużywa nawet kilkaset razy mniej wody niż organiczna bawełna.
Podsumowując, mikrofibra to świetny materiał, innowacyjny, wytrzymały, niezwykle praktyczny i niezastąpiony w sprzątaniu. Przy rozsądnym używaniu nie musi też szkodzić środowisku. Naprawdę warto mieć go w swoim domu, szczególnie pod postacią uniwersalnych ściereczek.